Uwaga, to nie jest przepis dietetyczny ani wegański. Jest tu cukier, jest tu mąka, są i jajka. To przepis na pachnące świętami pierniczki, po których nie będzie siły na dokładkę sałatki jarzynowej czy karpatki. Ale zdecydowanie warto.

Pierniczki są proste do zrobienia, ale wymagają troszkę czasu. Ciacho musi poleżeć, trzeba się nawycinać pierniczków. Troszkę pierniczenia z tym jest 🙂 Z poniższego przepisu wychodzą spokojnie cztery blachy pierniczków. Jeśli chcesz zrobić pierniczki dla mniej niż 4 czy 6 osób, polecam zmniejszyć składniki o połowę.

Puszyste pierniczki – przepis

(4 blachy pierniczków, bardzo dużo!)

Składniki:

  • 1 kg mąki, najlepiej typu 650 (idealna do pierników). Jeśli chcesz zastąpić razową , to można, nikt nie broni.
  • 4 łyżki kakao (dobrej jakości, bez dodatków)
  • 350 g miodu (u mnie rzepakowy, ale super sprawdzi się też lipowy)
  • 200 g masła
  • 200 g gęstej śmietany (u mnie 36%)
  • 8 żółtek jaj
  • 3 białka jaj (z pozostałych 5 białek polecam zrobić bezy)
  • 1 szklanka cukru (koniecznie drobnoziarnisty)
  • 3 łyżeczki sody
  • 6 łyżeczek przyprawy do piernika

Poza tym przydadzą się: rondelek, dwie miski, w tym jedna duża, mikser lub trzepaczka, łopatka lub łyżka do mieszania.

Przepis na puszyste pierniczki krok po kroku

Dzień przed pieczeniem:

  1. Przesiej mąkę do dużej miski. Do tego dodaj, również przesiewając, kakao.
  2. W rondelku wymieszaj miód i przyprawę do piernika. Lekko podgrzej masę na kuchence (ale nie doprowadzaj do wrzenia!)
  3. Do rondelka dodaj posiekane na mniejsze kawałki masło. Delikatnie mieszaj, aż do całkowitego roztopienia się masła w miodzie.
  4. Zestaw rondelek z kuchenki, mikstura musi troszkę ostygnąć.
  5. W osobnym naczyniu wymieszaj śmietanę z sodą. Odstaw.
  6. Ubij na sztywno białka (można za pomocą miksera, można ręcznie, jak wolisz). Białka muszą być tak sztywniutkie, jakby miały powstać z nich bezy. Aha, polecam ubijać białka w dużo większym naczyniu – to tu będziesz wrzucać potem kolejne składniki i je mieszać.
  7. Do sztywnych białek małymi porcjami dodawaj cukier, a następnie żółtka. Delikatnie wszystko ubijaj (małe obroty miksera).
  8. Teraz to, na co wszyscy czekali: wielkie łączenie. Do naczynia z białkami, żółtkami i cukrem porcjami dodawaj partiami mąkę z kakao. Następnie dodaj miód z przyprawami i na końcu śmietanę z sodą. Początkowo wszystko mieszaj łyżką, a potem ugniataj dłońmi.
  9. Ciacho przykryj szmatką, ręcznikiem, czymkolwiek i odstaw w chłodne miejsce na co najmniej 12 godzin.

Dzień pieczenia:

  1. Posyp stolnicę mąką (jak nie masz stolnicy to spoko, czysty i duży blat też się nada). Ciasto podziel na mniejsze części. Rozwałkuj ciacho, nie żałuj mąki do posypywania, bo ciasto jest dość klejące. Proponuję nie wałkować zbyt cienko, 3-4 mm grubości ciasta zapewnią prawdziwie puchate pierniczki.
  2. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Wytnij pierniczki i ułóż do blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Jeśli chcesz, aby były błyszczące, posmaruj je roztrzepanym białkiem.
  3. Piecz przez 8 – 10 minut. Im pierniczki grubsze, tym więcej czasu im potrzeba.
  4. Gotowe pierniczki studź na kratce.

Pierniczki najlepiej smakują na drugi dzień lub po dwóch tygodniach. W międzyczasie mogą lekko stwardnieć, jednak nigdy nie będą to pierniki łamiące zęby 🙂

Jeśli masz więcej czasu i chęci, podrzucam przepis na polewę czekoladową, która u mnie wylądowała na pierniczkach. Nakładałam ją na spody pierników, bo szkoda mi było wzorków pierniczkowych na frontach.

Polewa czekoladowa do pierników

(wystarczy na pokrycie 4 blach pierników)

  • 100 g masła
  • 50 g kakao
  • 120 g cukru pudru
  • 4 łyżki mleka

 Prosta polewa czekoladowa krok po kroku

  1. Pokrój masło na mniejsze kawałki, włóż do rondelka i roztop w rondelku. Odstaw do przestudzenia
  2.  Przesiej cukier puder i kakao.
  3. Do masła dodaj cukier puder, kakao i mleko.
  4. Wymieszaj na gładką masę. Gotowe!

Jeśli szukasz fajnych foremek do pierników, polecam zerknąć na poniższe produkty. Ja swoje wycinałam śnieżynkami z Empiku:)

To kto robi pierniki? Łapka w górę i dawać znać, jak wyszły!

Skomentuj przez Facebooka!