Caprese to sałatka, która ma odzwierciedlać kolorami włoską flagę. Bo oczywiście caprese jest włoską przystawką. Przyrządza się ją, układając na przemian plastry pomidorów, mozzarelli i dekorując świeżymi listkami bazylii. Całość skrapia się oliwą z oliwek, posypuje grubo zmielonym pieprzem. Co prawda nie jestem ogromną fanką włoskiej kuchni, jednak odkąd przyrządziłam kurczaka caprese według przepisu z ukochanej Kwestii Smaku, majstrowałam przy przepisie i szukałam swojej wersji. I chyba ją znalazłam.
Indyk caprese na brązowym ryżu
(przepis na 2 porcje)
Składniki:
- 250 – 280 gram piersi z indyka
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 1 łyżka miodu (u mnie lipowy)
- 1 łyżeczka suszonych ziół prowansalskich
- 1 łyżeczka soku z limonki
- 100 g brązowego ryżu
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól, pieprz
Składniki na sałatkę caprese:
- 120 gram mozzarelli
- garść świeżych listków bazylii
- pół średniej wielkości czerwonej cebuli
- co najmniej 200 g pomidorków koktajlowych (u mnie często jest ich dużo więcej, bo po prostu je lubię)
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek
- sól, pieprz
Indyk caprese na brązowym ryżu – prosty przepis
Do wrzącej wody wrzuć brązowy ryż i gotuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Cały proces zwykle zajmuje około 30 minut – w tym czasie spokojnie zrobimy pozostałą część przepisu.
Posiekaj pierś indyka na drobne kawałki. Oprósz indyka solą i pieprzem, dodaj łyżeczkę suszonych ziół prowansalskich. Odstaw na około 20 minut (lub dłużej, jeśli masz czas).
Drobno posiekaj cebulkę i obsmaż ją na patelni. Przełóż do osobnego naczynia.
Odsącz mozzarellę i poszarp na kawałki (takie jak lubisz, u mnie to dość drobne szarpanko, bo lubię mocno roztopiony ser). Dodaj mozzarellę do cebuli. Posiekaj bazylię i dodaj do sera i cebuli. To samo zrób z pomidorkami koktajlowymi. Ja lubię je przekroić na 4 kawałki, jednak to, jak drobno je pokroisz to kwestia upodobań. Dodaj do miseczki z sałatką łyżeczkę oliwy z oliwek, szczyptę soli i pieprzu. Wszystko wymieszaj i odstaw.
Na rozgrzaną patelnię (najlepiej grillową) wrzuć indyka i obsmaż go przez jakieś 3 minuty. Powinien być lekko zarumieniony. Po tym czasie do indyka dodaj sałatkę caprese i lekko podsmaż. Polej wszystko octem balsamicznym i miodem, a na koniec skrop świeżo wyciśniętym sokiem z limonki. Możesz całość „ściągnąć z gazu” po 30 sekundach, możesz po 2 minutach, kiedy ser na dobre się rozpuści i będzie ciągnąć się jak na pizzy. Gotowe danie przełóż na ugotowany ryż.