22 maja wybrałam się do Krakowa, na piątą, a dla mnie drugą edycję, Akademię Bielenda Professional. Podczas 6 wykładów i warsztatów miałam okazję poszerzyć swoją wiedzę w ramach dwóch panelów: biznesowego i kosmetologicznego.
Tak, dłonie też zasługują na fotoprotekcję! Codziennie są narażone na działanie promieniowania UV. Ale czy potrzebujesz specjalnego SPFu do dłoni?
Czym jest stres oksydacyjny? W jaki sposób wpływa na skórę i organizm? I czy w ogóle możesz coś z tym zrobić?
Kolejny „sezon na fotoprotekcję” przed nami. I jak co roku pojawiają się sugestie, że olej z pestek malin, marchewki, kokosowy czy jeszcze jakiś tam inny, mogły stanowić naturalną, bezpieczną alternatywę w fotoprotekcji.
Mam DUŻY problem z oznaczeniem wiekowym kosmetyków. Bo tak naprawdę pozbawia nieświadomego konsumenta szeregu fajnych kosmetyków. Bo czy znamy składniki kosmetyków, które są wyłącznie dobre dla skóry 20+ czy 70+? No nie…
Jak to się dzieje, że nakładając niektóre produkty kosmetyczne odczuwasz ciepło lub twarz zaczyna się wręcz pocić? Czy powinnaś się tym przejmować? Co zrobić, aby zminimalizować uczucie ciepła i potu po aplikacji kremu, serum czy SPF?
Czy kosmetyki do okolic oczu mają w ogóle sens? Czy to nie jest kolejny kosmetyk stworzony tylko po to, by klient więcej wydał? Może tak naprawdę wystarczy używać kremu od twarzy pod oczy? Czy może jednak warto pomyśleć o specjalnych kosmetykach do okolic oczu?
11 września wybrałam się do Wrocławia, na Akademię Bielenda Professional. I choć to była już czwarta edycja Akademii, dla mnie była pierwszą. Ale mam nadzieję, że nie ostatnią. Siedem intensywnych godzin spotkania składało się z 4 wykładów eksperckich, dwóch kosmetologicznych i dwóch biznesowych. W ich przerwie odbył się pokaz makijażu codziennego polskiej marki kosmetyków kolorowych – Affect.
Acne-derm i Skinoren – czym się różnią te na pierwszy rzut oka niemal identyczne produkty apteczne z kwasem azelainowym? Co wybrać do walki z przebarwieniami lub niedoskonałościami?
Kwas azelainowy – jak działa i czemu warto po niego sięgnąć?
Kwas azelainowy to niezwykle wszechstronny składnik. A co robi?
- działa przeciwbakteryjnie (hamuje rozwój bakterii Propionibacterium acnes, mających wpływ na rozwój trądziku)
- hamuje wzrost i nadczynność melanocytów (komórek barwnikowych naskórka) – zdolność hamowania tyrozynazy i enzymów mitochondrialnych, czyli rozjaśnia i zapobiega powstawaniu kolejnych przebarwień barwnikowych
- hamuje nadmierne rogowacenie naskórka, normalizuje proces powstawania keratyny
- zmniejsza ilość wolnych kwasów tłuszczowych na powierzchni skóry
- zmniejsza liczbę zaskórników, wyprysków
Takie działanie opisane jest na ulotkach dołączonych do Acne-dermu i Skinorenu. I rzeczywiście nie ma tutaj ni grama przesady, bo tak właśnie działa kwas azelainowy. Jest skuteczny w walce z trądzikiem, wypryskami, nadprodukcją sebum. Ale jakby tego było mało, to jeszcze jest inhibitorem tyrozynazy, czyli jest składnikiem obowiązkowym w pielęgnacji cery z przebarwieniami. Działa zarówno na przebarwienia pozapalne (czerwone, PIE), jak i barwnikowe (PIH, melazma, piegi itp.). Bez względu na wiek (przy czym zarówno Acne-derm, jak i Skinoren zaleca stosować się po 12 roku życia).
Kwas azelainowy – kiedy zadziała?
- redukcja rumienia przy trądziku różowatym – 15 tygodni
- redukcja przebarwień – 16 tygodni
- redukcja trądziku / wyprysków – 16 tygodni
- 15% żel z kwasem azelainowym po średnio 15 tygodniach znacznie redukuje rumień u pacjentów z trądzikiem różowatym.[1]Azelaic Acid 15% Gel: The Versatile Foundation of Combination Therapy in Mild to Moderate Rosacea in Various Patient Types
- 20% stężenie kwasu azelainowego w kremie po 2 miesiącach stosowania znacznie zmniejszyło trądzik pospolity [2]Clinical studies of 20% azelaic acid cream in the treatment of acne vulgaris. Comparison with vehicle and topical tretinoin
- 15% stężenie kwasu azelainowego w żelu po 16 tygodniach znacznie zmniejszyło PIE (stany zapalne) i przebarwiania skórne. [3]Efficacy and safety of azelaic acid (AzA) gel 15% in the treatment of post-inflammatory hyperpigmentation and acne: a 16-week, baseline-controlled study
Pierwsze efekty zauważysz już jednak w ciągu 4 tygodni. Będzie to redukcja łojotoku, wyprysków, czy delikatna ulga u cer naczyniowych. Te spektakularne wymagają oczywiście czasu – od 8 do 16 tygodni.
Mamy więc do czynienia z produktami, które za relatywnie niewielkie pieniądze, są w stanie zdziałać wiele dobrego na skórze. Skórze, nie tylko cerze, bo zarówno Skinoren, jak i Acne-derm, można stosować również na ciele. Czy to na trądzik na plecach, czy przebarwienia na dekolcie. Jedynym limitem jest tutaj kondycja skóry i odpowiednie dobranie produktu oraz częstotliwości stosowania, bo…
Kwas azelainowy – skutki uboczne
Jak wszystko, tak i wysokie stężenie kwasu azelainowego, niesie za sobą możliwe skutki uboczne. A są to, w miejscu aplikacji produktu:
- podrażnienie skóry
- uczucie pieczenia
- rumień i świąd
- a jeśli przedobrzymy, tym samym uszkadzając barierę lipidową skóry: nasilenie trądziku, obrzęk
Acne-derm i Skinoren – czym się różnią?
Na potrzeby tego wpisu analizuję 3 produkty:
- Acne-derm (20% kwas azalainowego w kremie), cena: ok. 17 zł / 20 g, sprawdź, gdzie kupisz najtaniej TUTAJ
- Skinoren Rosacea (15% kwasu azelainowego w żelu), cena: ok. 45 zł / 30 g, sprawdź, gdzie kupisz najtaniej TUTAJ
- Skinoren w kremie (20% kwasu azelainowego w kremie), cena: ok. 44 zł / 30 g (zwykle kilka zł tańszy od Rosacea), sprawdź, gdzie kupisz najtaniej TUTAJ
Wszystkie 3 produkty mają status OTC (z ang. over the counter), czyli leków bez recepty. Oznacza to, że aby trafić na apteczne półki, przeszły stosowne badania, również efektów ich stosowania. Poza opisywaną w tym wpisie trójką produktów, mamy jeszcze Skinoren żel z 15% kwasem azelainowym.
Efekty stosowania wszystkich tych produktów będą będą zbliżone – jedynie kwestia czasu i mocy działania. A tu mocniej wcale nie znaczy lepiej! Acne-derm jest w mojej ocenie najłagodniejszy. I potem zaczynają się schody. W teorii 15% żelu Skinoren powinno być łagodniejsze niż 20% kwasu azelainowego w kremie. Ale tak nie jest. Dlaczego? Kremy mniej penetrują naskórek, zawierają więcej substancji nawilżających, łagodzących niż żele. Te zaś zawierają więcej promotorów przenikania, a jednocześnie mniej składników łagodzących. Tym sposobem 20% krem Skinoren jest łagodniejszy dla skóry niż 15% żel Skinoren.
W kolejności od najłagodniejszego: Acne-derm -> Skinoren krem 20% -> Skinoren Rosacea 15% -> Skinoren żel 15% (tutaj nie opisany, dla mnie za mocny).
Poniżej możesz zobaczyć konsystencje Acne-dermu i Skinorenu. Kremy są dość lekkie, nie tłuszczą. Żel (ten z prawej) na pierwszy rzut oka wygląda niemal identycznie, jednak różnica pojawia się przy aplikacji na skórę. Zdecydowanie szybciej w nią „wsiąka”. Ale nie zrozum mnie źle – ja używam najczęściej Acne-dermu i Skinoren kremu i wchłaniają się w maksymalnie minutę.

Skład Acne-derm
Aqua, Azelaic Acid, Propylene Glycol, Glyceryl Stearate, Cetearyl Ethylhexanoate, PEG-30 Stearate, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Cetyl Palmitate, Cocoglycerides, Isopropyl Myristate, Benzoic Acid
Skład Skinoren Rosacea 15%
Substancją czynną leku jest kwas azelainowy. 1 g leku Skinoren Rosacea zawiera 150 mg kwasu azelainowego.
Pozostałe składniki to: glikol propylenowy, polisorbat 80, lecytyna, triglicerydy nasyconych kwasów tłuszczowych o średniej długości łańcucha, karbomer 980, sodu wodorotlenek, disodu edetynian, kwas benzoesowy (E210) i woda oczyszczona
Skinoren Rosacea ma konsystencję białego żelu-kremu. W składzie mamy 15% kwasu azelainowego, promotor przenikania – glikol propylenowy, konserwanty oraz nieco zmniejszające drażniące działanie triglicerydy. Producentem Skinorenu jest Bayer.
Skład Skinoren krem 20%
Substancją czynną leku jest kwas azelainowy. 1 g kremu zawiera 200 mg kwasu azelainowego.
Pozostałe składniki to: kwas benzoesowy (E 210), cetearylu oktanonian + izopropylu mirystynian (PCL
Liquid), glicerol 85%, gicerylu stearynian + alkohol cetylostearylowy + cetylu palmitynian +
makrogologlicerolu kokosany (CUTINA CBS), glikol propylenowy, woda oczyszczona,
makrogologlicerydów stearynian.
Skinoren 20% to klasyczny, lekki krem. Skład został wzbogacony w osłonowo-nawilżający glicerol i substancje okluzyjne (np. stearynian glicerolu, PCL Liquid), co sprawia, że jest on dobrze tolerowany przez wrażliwe skóry – niesie za sobą mniejsze ryzyko podrażnienia przy zachowaniu wysokiego stężenia składnika aktywnego, jakim jest kwas azelainowy.
Acne-derm czy Skinoren? Który wybrać?
Każdy z nich sprawdzi się na cerach z przebarwieniami, wypryskami i zaskórnikami. Kwestia jedynie wrażliwości skóry. I to tutaj, moim zdaniem, powinna zapaść decyzja co do wybieranego produktu. Zauważyłam, że Skinoren w żelu najlepiej tolerują skóry tłuste, pogrubione, ale jednocześnie niewrażliwe, z barierą lipidową w dobrym stanie. To skóry z nadprodukcją łoju, który jest naturalnym natłuszczaczem, więc i naturalną ochroną przed wysokim stężeniem kwasu azelainowego. W mojej ocenie takie skóry mogą zacząć stosować żel.
O ile nie jest to ich pierwszy kosmetyk z wysokim stężeniem kwasu azelainowego. Bo jeśli dopiero zaczynasz, polecam spróbować na start Acne-dermu. Tak, jest najłagodniejszy, ale uwierz mi – lepiej wykończyć łagodną wersję i przejść do mocniejszego kalibru, niż sięgnąć od razu po armatę i uciekać od niej po tygodniu czy dwóch.
Jeśli masz skórę wrażliwą, naczyniową, bezpieczniej będzie sięgnąć po krem. Absolutnie zrezygnuj z Acne-dermu czy Skinorenu, jeśli masz skórę podrażnioną, dopiero co wróciłaś z wakacji. Ciąża i karmienie piersią nie są przeciwwskazaniem, jednak zaleca się tutaj ostrożność i konsultację z lekarzem. To wysokie stężenie, które w burzy hormonalnej towarzyszącej ciąży i połogu mogą uwrażliwić skórę. Jeśli karmisz piersią: absolutnie nie stosuj kwasu azelainowego w tych okolicach (chodzi o ryzyko połknięcia kosmetyku przez dziecko).
Jak stosować Acne-derm i Skinoren?
Nie ma różnicy w stosowaniu Acne-dermu i Skinorenu. Jest za to kilka uniwersalnych zasad, które sprawią, że wprowadzisz te produkty bezboleśnie do swojej pielęgnacji:
- zawsze aplikuj kwas azelainowy na oczyszczoną, suchą skórę, jako pierwszy kosmetyk PO demakijażu i myciu
- możesz stosować punktowo lub na całe obszary twarzy / ciała dotknięte przebarwieniami czy wypryskami
- po wchłonięciu koniecznie zaaplikuj krem lub serum kojące / regenerujące. Jeśli masz skórę tłustą, początkowo możesz nie czuć takiej potrzeby. Uczulam jednak – z czasem zredukujesz produkcję łoju i możesz nie zauważyć momentu, w którym ta redukcja stanie się już niekomfortowa. Skóra zacznie piec, szczypać – będzie podrażniona. Wybierz lekki krem / serum dopasowane do potrzeb skóry.
- kiedy stosować kwas azelainowy: najlepiej wieczorem, ale rano też można! Kwas azelainowy nie fotouczula, jednak może podrażnić skórę w tak wysokim stężeniu. ZAWSZE, codziennie stosuj krem SPF (tak, zimą też). To zagwarantuje widoczne efekty – będzie chronić skórę przed kolejnymi przebarwieniami i nie zniwelujesz pracy promieniowaniem UV.
- jak często stosować: zacznij od 2-3 razy w tygodniu, z czasem możesz stosować codziennie, o ile chcesz i tego potrzebujesz. Pamiętaj, jeśli w Twojej pielęgnacji są także kwasy, retinoidy, wysokie stężenia niacynamidu i nie ma równowagi między stosowaniem składników złuszczających i regenerujących, szybko powitasz skutki uboczne opisane powyżej/
- z czym nie łączyć (jednego wieczoru): kwasy, retinoidy, niacynamid wysoki % (z niskim stężeniem 2-5% będzie OK!)
- pamiętaj, aby już otwarty Acne-derm / Skinoren zużyć w ciągu 6 miesięcy od otwarcia
Źródła
Krem z filtrem do ciała – jaki wybrać, żeby fotoochrona była przyjemnością? Dzisiaj mam dla Was zestawienie moich ulubionych kremów z filtrem przeznaczonych do ciała, choć niektóre z nich możesz bez przeszkód stosować jak SPF do twarzy. Wszystkie poniższe SPFy są wodoodporne. To szczególnie ważne – takie SPFy ścierają się wolniej w kontakcie z wodą. Będą też dobrym wyborem w słoneczny, upalny dzień, bo nieco wolniej z Ciebie spłyną.